Utarło się, że sport to zdrowie. Trudno nie zgodzić się z tą powszechnie zaakceptowaną opinią. Zwłaszcza, że doświadczenie nauczyło nas dostrzegać pozytywy jakie regularna aktywność fizyczna oferuje naszemu organizmowi. Lepsza wydolność i kondycja, regulacja napięcia czy w końcu „młodość i piękno” widoczne niemal w każdym najmniejszym elemencie naszego ciała. Jednak sport to nie tylko zdrowie, to również radość i zabawa. Dlatego przed wybraniem odpowiedniej dla nas dziedziny, warto pomyśleć o własnych preferencjach i skierować uwagę na coś naprawdę porywającego.
Jednym z możliwych wyborów są sporty wodne i podwodne.
Najpopularniejsze rodzaje sportów wodnych
Aktywności fizyczne, które wymagają dostępu do chociaż niewielkiego obszaru wodnego, zyskują w ostatnim czasie na popularności. W końcu nie wszystkich interesują klasyczne, lądowe akrobacje czy gry polegające na strzelaniu bramek lub uderzaniu rakietą w piłkę (choć potrafią być równie ekscytujące). Sporty wodne to dziedzina bardzo szeroka, przez co nawet najbardziej wybredni znajdą tam coś dla siebie. I choć trudna i chwilami bardzo niebezpieczna, to nie mniej satysfakcjonująca. Wyróżniamy dwie podstawowe kategorie sportów wodnych.
Sporty wodne na powierzchni – czyli pływanie na desce i nie tylko
Nie ulega wątpliwości, że pływanie na desce to kategoria najbardziej popularna. Kiedy tylko słyszymy o tego rodzaju sportach, nasze myśli zaczynają kłębić się wokół windsurfingu i innych akrobacji w otoczeniu wzburzonych, pieniących się fal. Dziedziny pokrewne to m. in kitesurfing oraz klasyczny surfing. Popularne są także wioślarstwo oraz kajakarstwo, które opierają się na nieco innych założeniach i wymagają odmiennego treningu. Wszystkie zaś to obietnica wspaniałej zabawy, relaksu oraz niezapomnianych wrażeń na łonie natury.
Wbrew obiegowej opinii sporty te, nie wymagają nadludzkich umiejętności i katorżniczego treningu przez okrągły rok. Przygodę z Windsurfingiem i Kitesurfingiem wystarczy poprzedzić kilkutygodniowym treningiem ogólnorozwojowym np. na siłowni lub z masą własnego ciała. Ci zaś, którzy myślą o osiągnięciu wysokiego poziomu zaawansowania powinni pomyśleć o kursie i zainwestować w pełni profesjonalny sprzęt.
Tzw. „zwykłe pływanie” to sport, który praktykują lub praktykowali chyba wszyscy przedstawiciele każdego społeczeństwa (przynajmniej raz w życiu). Dziedzina znana, lubiana i co najważniejsze – względnie prosta. Przecież pływanie to taka jazda na rowerze, o której trudno zapomnieć.
Oprócz klasycznego pływania do aktywności „w wodzie” zaliczmy również dyscypliny takie jak: skoki do wody oraz pływanie synchroniczne. Interesująca jest zwłaszcza ta druga, ponieważ łączy w sobie, pływanie, balet oraz gimnastykę.
Aby zacząć pływać wystarczy umieć pływać. Brzmi jak banał ale tak jest. Co jednak z tymi, którzy nie potrafią? Przed nimi mnóstwo pracy i stopniowe przekraczanie barier psychicznych takich jak strach przed utonięciem. W takich przypadkach należy powoli oswajać się z wodą i pracować nad wyrobieniem odpowiednich nawyków. Nauka oddychania, balansowanie z ciałem, wszystko przyjdzie z czasem.
Sporty podwodne – coś dla odważnych
Ostatnią z popularnych dziedzin „wodnych aktywności” są sporty podwodne. Freediving, inaczej nurkowanie na wstrzymanym oddechu oraz Snorkeling – czyli pływanie z zanurzoną głową – to dwa najpopularniejsze sporty uprawiane pod wodą. W odróżnieniu od dwóch wyżej wymienionych kategorii, dyscypliny te wymagają nieco większej odporności psychicznej. Głównie za sprawą miejsca aktywności. Wielu z nas wykazuje paniczny strach przed zanurzeniem, dlatego też nurkowanie nie jest przeznaczone dla wszystkich.
Nurkowanie swobodne, czyli pozbawione sprzętu to pozornie prosta aktywność. Praktykujący nabiera powietrza i zanurza się pod powierzchnię tafli. Oczywiście nie oznacza to, że nie wymaga to choć odrobiny sprzętu. Maska i płetwy to absolutny fundament, niezbędny aby w ogóle podjąć się takiej aktywności.
Najlepiej zacząć na basenie lub w akwenie o niewielkiej powierzchni. Pierwsze kroki to zazwyczaj trening oddychania oraz pływania, który warto poprzedzić kursem pod okiem doświadczonych instruktorów. Kiedy opanujemy już podstawy, należy wziąć pod uwagę naukę zaawansowanych technik np. pływania scyzorykiem oraz opanować umiejętność dłuższego wstrzymywania oddechu.
Rugby pod wodą? Czyż nie brzmi to ekscytująco? Dla wielu entuzjastów adrenaliny z pewnością tak. Może nawet bardziej niż w przypadku sportów „deskowych”. Bowiem rugby w wersji konwencjonalnej są już wystarczająco ekstremalne. Co zatem da połączenie freedivingu oraz popularnego sportu Anglików? Z pewnością dużo satysfakcji i jeszcze więcej nieprzewidywalności.
Rugby wodne należy rozgrywać na basenie o powierzchni 12 – 18 m długości, 8 – 12 m szerokości oraz 3, 5 m głębokości. Celem zawodników wyposażonych w maski i rurki do oddychania, jest umieszczenie piłki w koszu zlokalizowanym na dnie basenu. Standardowy mecz podzielony jest na połowy, które trwają 15 min. Poza tym to klasyczne rugby z brutalną walką w tle. Z tym wyjątkiem, że w ferworze walki zawodnicy powinni uważać na to, aby nie ściągać masek oraz rurek przeciwników.
Żeby wziąć udział w takiej grze, należy zaopatrzyć się wcześniej w sprzęt do freedivingu oraz opanować podstawowe techniki pływania oraz oddychania.
Podsumowanie
Jak widać świat sportów wodnych jest naprawdę bogaty. Szeroka oferta zaspokoi zarówno tych oczekujących spokoju i relaksu na świeżym powietrzu, jak i tych nieco bardziej dynamicznych, którzy poszukują w sporcie potężnego zastrzyku adrenaliny i nie boją się nowych wyzwań. Ci drudzy powinni zwrócić uwagę na ekstremalne aktywności takie jak np. windsurfing lub sporty uprawiane pod wodą. Zwłaszcza na freediving lub wodne rugby, które mimo tego, że uprawiane w innym środowisku, nie tracą nic ze swojej brutalności.
Warto podkreślić istotny fakt. Otóż „bariera wejścia” w świat wodnych aktywności, jest różna w zależności od dyscypliny ale naprawdę rzadko wymaga nadludzkich umiejętności.
MMA